Myślisz, że w XXI wieku instytucja archiwum to pozostałość po zamierzchłych czasach sprzed ery Wi-Fi i iPadów? Uważasz, że temat archiwizacji dokumentów Cię nie dotyczy? Pozwól, że wyprowadzę Cię z błędu…

Z czym kojarzy Ci się „archiwum”?
Zakurzone regały, pełne opasłych ksiąg? Ciemna piwnica, a w niej starsza pani w okularach, których szkła przypominają dna musztardówek?

A gdybym Ci powiedziała, że archiwistą może być pełna energii i pomysłów, bądź co bądź całkiem młoda jeszcze kobieta, która prowadzi własny biznes, jest matką dwóch córek, żoną fajnego faceta i jedynym wspólnym mianownikiem z tą stereotypową staruszką, mogą być okulary na nosie? Obecnie noszone również okazjonalnie, bo odkładane co dzień rano na rzecz szkieł kontaktowych.

Kiedy ostatnio byłaś/eś w archiwum?
Czy kiedykolwiek miałaś/eś taką możliwość?
Może przy okazji szkolnej wycieczki do muzeum przewodnik wspomniał, że część eksponatów pochodzi z archiwów państwowych?

A gdybym Ci powiedziała, że Ty też masz swoje archiwum? I nie, nie mam tu na myśli Twoich rodzinnych zdjęć, schowanych w kartonie po butach pod wersalką.

Nie ważne czy jesteś przysłowiowym Kowalskim, czy prowadzisz własny biznes.

Masz konto w banku?
Opłacasz rachunki za prąd, gaz, wodę?
Korzystasz z internetu, telefonu, telewizji cyfrowej?

To coś Ci powiem… Dokumenty są nierozerwalną częścią Twojej codzienności. Twoje archiwum to polisa gwarantująca spokój ducha i oszczędność czasu, a nierzadko również pieniędzy.
Chociaż, czy w obecnym świecie jest coś cenniejszego niż właśnie czas?

Zainteresowana/y?

Witam Cię na moim blogu, na którym pokażę Ci, jak ważna w Twoim życiu jest odpowiednia dbałość o dokumenty, z których korzystasz Ty i Twoi najbliżsi, Ty i Twoi pracownicy…

Nazywam się Malwina Angerman-Kowalska, jestem absolwentką Informacji Naukowej i Bibliotekoznawstwa na Wydziale Zarządzania i Komunikacji Społecznej Uniwersytetu Jagiellońskiego. Specjalizuję się w archiwizacji i digitalizacji dokumentów. Posiadam kilkuletnie doświadczenie w zarządzaniu dokumentacją oraz procesem archiwizacji jednej z największych instytucji finansowych w Polsce.

Ze mną zbudujesz od nowa swoją świadomością dotyczącą potrzeby archiwizowania dokumentów, a przede wszystkim porzucisz stereotypy związane z archiwum.

Z moją pomocą uporządkujesz swoje dokumenty i znajdziesz najlepszy sposób na ich przechowywanie.

Razem wyciągniemy Twoje archiwum z piwnicy na salony!

Posty, jakie dla Ciebie przygotowuję, będą krótkie i zwięzłe. Zależy mi na jasnym przekazie, budzącym jak najmniej wątpliwości.
Nie chcę używać tutaj typowej archiwistycznej nomenklatury.
Archiwizacja to nie jest „racket science”! Archiwizacja dokumentów może być łatwa i przyjemna, a dobrze zaplanowana nierzadko dzieje się „pomiędzy” innymi czynnościami.